Moje urodziny zaczęły się już o 6.10 rano, kiedy mój mąż wszedł do sypialni z kawą i ciasteczkami :) I odśpiewał 100 lat! Mam wspaniałego męża :*
Dostałam 2 bukiety od męża :*
A ponadto dostałam kartkę urodzinową od rodziców, przepiękną, dziękuję :* Aż chce się tańczyć. Impreza jest w sobotę, więc na pewno zatańczymy ze znajomymi :)
STO LAT!!!:-)i spełnienia marzeń :-)
OdpowiedzUsuńDziękuję bardzo :)
OdpowiedzUsuńpoprostu az lezka sie kreci w oku, jakiego masz cudownego meza Basiu
OdpowiedzUsuńzyj w zdrowiu 100 lat
jaka sliczna krolewna z Ciebie !